Zakup nowego mieszkania to ekscytujący moment – nowe ściany, nowe możliwości, nowy start. Jednak już na początku warto zadbać o jeden z najczęstszych, a zarazem najbardziej uciążliwych problemów lokatorskich: nadmierną wilgoć. To właśnie w nowych, często szczelnie zamkniętych budynkach, może dojść do akumulacji pary wodnej, która skutkuje pleśnią, zaparowanymi oknami i pogorszeniem jakości życia. Zobacz, jak zapobiec temu problemowi już od pierwszych dni w nowym lokum.

1. Zadbaj o odpowiednią wentylację – nawet jeśli lokal „pachnie nowością”

Nowe budynki są coraz bardziej energooszczędne i szczelne – to świetna wiadomość… dla rachunków, ale niekoniecznie dla jakości powietrza. Brak naturalnej cyrkulacji sprawia, że para wodna (pochodząca m.in. z oddychania, gotowania czy kąpieli) nie znajduje ujścia i osiada na chłodnych powierzchniach – najczęściej oknach i ścianach.

Co możesz zrobić?

• – Upewnij się, że w mieszkaniu działają kratki wentylacyjne i że nic ich nie zasłania.
• – W kuchni i łazience zainstaluj wydajne wentylatory wyciągowe – najlepiej z czujnikiem wilgotności.
• – W sypialniach i salonie stosuj mikrowentylację (rozszczelnienie okien).
• – Wietrz mieszkanie codziennie, nawet zimą – krótkie przeciągi są bezpieczne i skuteczne.

2. Unikaj suszenia ubrań w zamkniętych pomieszczeniach

Brzmi banalnie, ale to jedna z najczęstszych przyczyn podwyższonej wilgotności w mieszkaniach. Pranie rozwieszone w salonie może w ciągu kilku godzin uwolnić do kilku litrów pary wodnej, która nie ma dokąd uciec. Rozwiązanie:

• – Susz ubrania przy otwartym oknie lub na balkonie.
• – Zainwestuj w pralko-suszarkę lub suszarkę kondensacyjną.
• – Jeśli nie masz wyjścia – stosuj pochłaniacz wilgoci EcoVentis w miejscu suszenia.

3. Kontroluj poziom wilgotności już od początku

Nie musisz czekać na pleśń, by zareagować. Zainstaluj higrometr (wilgotnościomierz) już podczas przeprowadzki. Dzięki niemu łatwo sprawdzisz, czy poziom wilgotności przekracza bezpieczne granice (czyli 60%).

Warto przeprowadzać pomiary w różnych pomieszczeniach – wilgoć może gromadzić się nierównomiernie (np. łazienka vs sypialnia).

• – sennością, brakiem koncentracji,
• – zwiększoną podatnością na infekcje,
• – bólami zatok, migrenami i bólami mięśni.
• – jakość powietrza ma bezpośredni wpływ na jakość życia.

4. Użyj pochłaniaczy wilgoci jako prewencji, a nie tylko „na ratunek”

Nie czekaj, aż pojawi się problem – pochłaniacze wilgoci EcoVentis to skuteczne narzędzie zapobiegawcze:

• – Domowy pochłaniacz wilgoci EcoVentis – idealny do salonu, sypialni czy garderoby. Wydziela delikatny zapach lawendy i działa przez wiele tygodni.
• – Uniwersalny osuszacz powietrza w formie woreczka– bez chemii i zapachów, świetny do szaf, spiżarni i wąskich przestrzeni.
• – Wkłady wymienne – ekonomiczne i wygodne w użytkowaniu.

Pamiętaj: produkty EcoVentis nie wymagają zasilania ani prądu – są bezpieczne i ciche.

5. Zwróć uwagę na fundamenty i uszczelnienia – nawet w „nowym” może przeciekać

Nowe nie zawsze znaczy bezbłędne. Wilgoć może przenikać z gruntu, a źle wykonane izolacje balkonów czy dachów mogą przepuszczać wodę podczas intensywnych opadów. Zgłaszaj niepokojące oznaki deweloperowi jak najwcześniej – zanim minie okres rękojmi.

Podsumowanie: Lepiej zapobiegać niż… skrobać grzyba

Urządzając nowe mieszkanie, nie zapomnij o jego zdrowym mikroklimacie. Kontrola wilgoci od samego początku to inwestycja w komfort, zdrowie i trwałość wykończenia.

Produkty EcoVentis, dostępne w sklepie aromame.eu, pomogą Ci utrzymać idealny poziom wilgoci i stworzyć przestrzeń, w której naprawdę chce się żyć.

Odwiedź nasz sklep i wybierz zestaw startowy do nowego mieszkania!